Zmniejszenie ilości nawozów a wysokość i jakość plonów
Każdy rolnik wie, że bez nawożenia nie ma mowy o opłacalności produkcji. Plonowanie jest ściśle uzależnione od stosowania nawozów organicznych i sztucznych (mineralnych), które zaspokajają zapotrzebowanie roślin na mikro i makroelementy. Jednocześnie unijne przepisy wymuszają, aby do 2030 roku ograniczyć ogólne zużycie nawozów o około 20%, co ma na celu zmniejszenie straty składników odżywczych o połowę. Jak pogodzić te kwestie, czyli z jednej strony konieczność zwiększania produkcji żywności, a z drugiej ograniczania nawożenia? Zapraszamy po garść wskazówek.
Badanie gleby
Najważniejszym zadaniem, jakie stoi przed rolnikiem chcącym zmniejszyć ilość stosowanych nawozów bez pogarszania jakości plonów (a wręcz ją poprawiając), jest regularne przeprowadzanie badania gleby.
Takie badanie, najlepiej wykonywane wiosną i jesienią lub przed każdą zmianą uprawianej rośliny, daje szereg cennych informacji na temat stanu gleby, w tym jej pH oraz zasobności w składniki odżywcze.
Jest to punkt wyjścia do ułożenia precyzyjnego planu nawożenia, który eliminuje straty nawozów i tym samym istotnie ogranicza ich zużycie w gospodarstwie. Znając potrzeby gleby i uprawianych w niej roślin jesteśmy w stanie bardzo dokładnie ustalić dawkowanie niezbędnych nawozów i nie tylko nie tracić na plonowaniu i jakości plonów, ale wręcz zwiększyć produkcję oraz zyskać możliwość sprzedaży żywności zgodnie z modną zasadą „od pola do stołu”.
Regularne przeprowadzanie badań gleby umożliwia ograniczenie stosowania przede wszystkim nawozów azotowych, które mają szczególnie negatywny wpływ na środowisko, a w nadmiarze mogą działać destrukcyjnie na glebę i zasoby wody pitnej. Stąd tak ważne jest, aby każdy producent żywności stosował tylko takie dawki azotu, jakie są niezbędne na danym stanowisku dla uzyskania REALNYCH plonów.
Równie istotne jest racjonalne nawożenie roślin uprawnych pozostałymi składnikami pokarmowymi, w tym fosforem i potasem, które są często niedoceniane przez rolników z uwagi na mniejszy wpływ na plonowanie, za to bardzo duży na jakość uzyskiwanych plonów.
Akcent na nawozy naturalne
Zmniejszenie ilości nawozów mineralnych bez strat w produkcji rolnej jest ściśle uzależnione od częstszego sięgania po naturalne zasoby. Mamy na myśli troszczenie o materię organiczną w glebie poprzez m.in. ochronę przed stratami wilgoci (nawadnianie pól w okresach suszy, najlepiej wodą pozyskiwaną z własnego ujęcia, wieczorem i nad ranem) oraz przede wszystkim stosowanie nawozów naturalnych.
Niedoceniane nawozy naturalne również mogą znacząco zwiększyć plonowanie i poprawić jakość plonów, zwłaszcza wtedy, gdy rolnik będzie stosować je w odpowiednich terminach i ilościach.
Nie zapominajmy również o sposobach na zwiększanie zasobności gleby w składniki odżywcze poprzez np. pozostawienie resztek pożniwnych na polu. Wielu rolników decyduje się dziś na zebranie całej słomy i jej sprzedaż na cele energetyczne, tymczasem słoma stanowi cenny substrat do produkcji próchnicy oraz nawóz zasobny w NPK, mikroelementy czy chociażby krzem.
Jak widać zmniejszenie ilości nawozów bez strat w plonowaniu i przede wszystkim jakości plonów jest możliwe, a docelowo będzie też konieczne – nie tylko z uwagi na rosnące ceny nawozów mineralnych, ale także zaostrzane przepisy unijne oraz zmieniające się oczekiwania konsumentów.